Coś na stres

Technika samoobserwacji

"Stając weź 10 dość głębokich połączonych wdechów. (Oddech połączony tzn. wdech przechodzi w wydech, a wydech we wdech bez przerwy między nimi. W ten sposób oddychają osoby zrelaksowane, niemowlęta, zwierzęta.) Potem przez 1 minutę obserwuj swoje ciało.

Zacznij np. od głowy i pomału obserwuj poszczególne części ciała aż dojdziesz do stóp. Zobacz gdzie czujesz napięcie, mrowienie, ciepło lub zimno. Po prostu obserwuj, nie oceniaj. Weź znowu 10 połączonych oddechów i obserwuj swoje emocje. Na tyle na ile potrafisz i umiesz. Może czujesz spokój lub niepokój, lęk, a może radość, podekscytowanie, zadowolenie lub mieszaninę różnych emocji. Obserwuj. Potem znowu weź 10 połączonych oddechów i obserwuj swoje myśli. Na tyle na ile potrafisz. Może jak je obserwujesz to one znikają? A może myślisz, że to dziwne obserwować swoje myśli? Cokolwiek pojawia się w twojej głowie jest w porządku. Po prostu obserwuj. Praktykuj samoobserwację codziennie, nawet kilka razy dziennie, a zobaczysz i poczujesz zmiany. Szybciej zauważysz, że się napinasz i łatwiej będzie ci się rozluźnić. Będziesz coraz bardziej świadoma lub świadomy swojego ciała, emocji i myśli. Z czasem samoobserwacja stanie się być może stanem twojej poszerzonej świadomości."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz