* I ludzie się modlili

Wydaje mi się, ze każdy chce być pozytywnym człowiekiem. Nosić w sobie spokój, radość i szczęście, ale nie zawsze to wychodzi mimo starań.

W jednej z książek przeczytałam:  
"I ludzie się modlili. 
Rano pierwszą rzeczą, jaką robili, to była modlitwa.
Wieczorem ostatnią rzeczą była modlitwa. 
A w ciągu całego dnia, kiedykolwiek znajdowali chwilę, odmawiali modlitwę wewnętrzną. 
Czym jest modlitwa? 
Modlitwa jest zsyłaniem na wszystkich błogosławieństw. 
Modlitwa jest posyłaniem wszystkim swego współczucia. 
Modlitwa jest tworzeniem antidotum na negatywne myśli. 
Jest czymś pozytywnym."

Może właśnie modlitwa, otaczanie innych miłością zbliży nas do miana pozytywnego człowieka. Warto sprawdzić.


Nowa opowieść
Zajmuje się tym, na co mam wpływ, powierzając resztę spraw Sile Wyższej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz