* Kto jest kowalem Twojego losu?

Pamiętam jak dziś, kiedy postanowiłam coś zmienić w swoim życiu bo dłużej nie mogłam tak żyć jak do tamtej pory. Było to kilka lat temu, a dziś zaczęłam czytać książkę, która zaczyna się tymi właśnie słowami:
Pamiętam jak dziś, kiedy pierwszy raz uczestniczyłem w seminarium
związanym z rozwojem osobistym. Pomyślałem sobie: „O co tutaj
chodzi? Przecież chodzę do szkoły, potem pójdę na studia, czego
chcieć więcej? Dlaczego wszyscy tutaj są tacy radośni?”. Po mojej
lewej stronie siedział prezes dużej firmy obuwniczej, po prawej
znany aktor, a z tyłu profesor Akademii Ekonomicznej. Wiedziałem,
że znalazłem się w doborowym towarzystwie. Po kilku godzinach
zapisałem kilkanaście kartek z wyrazem „bzdury”.
Prawie wszystko, co usłyszałem zanegowałem, cokolwiek mówca nam przekazywał, ja
ignorowałem to, chciałem wyskoczyć na scenę i pokazać mu, jednak
na szczęście w tym czasie jeszcze nie mówiłem po angielsku. „To
niemożliwe!”, krzyczałem do innych uczestników w czasie przerwy.
Wyobrażacie sobie siedemnastolatka, który lata z notatkami
i krzyczy do prezesa banku: „Co on wygaduje, marnuje tutaj swój
czas, co za głupoty!”. Ten człowiek każe mi wziąć odpowiedzialność
za swoje życie, jestem kowalem swojego losu, coś takiego jak
szczęście czy pech nie istnieje. Mówi, że mam pracować mądrzej,
a nie ciężej. Co on plecie, fakty się nie liczą, wykształcenie, płeć,
wygląd, dotychczasowe doświadczenie, zdobyta wiedza, znajomości.
To wszystko się nie liczy, gdy mam silne marzenie. „Nie jestem
dzieckiem” powiedziałem, kiedyś chciałem zostać lekarzem,
strażakiem i co? Pani w szkole mówiła, że trzeba racjonalnie myśleć
i wyciągnąć głowę z chmur. Pierwszy dzień seminarium zakończył
się, a ja wróciłem do hotelowego pokoju.”

Jeśli jesteś w podobnym momencie swojego życia, albo jeżeli próbujesz coś zmienić to polecam Ci książkę Nikodema Marszałka zatytułowaną ODRODZENIE FENIKSA.
Sprawdź czy sam nie kładziesz sobie kłód pod nogi w drodze do sukcesu. Bo prawdziwy sukces bierze się ze spójności naszych myśli, życzeń i samego działania.
Każdy człowiek pragnie być szczęśliwy- mieć spokój ducha, chce kontrolować swoje myśli i emocje, mieć dobry kontakt z ludźmi. Ta książka przybliży Cie do szczęścia jakiego pragniesz. Jeżeli nawet jesteś szczęśliwy to i tak Ci ja polecam, bo życie to ciągła zmiana, ciągły rozwój. Może odrodzisz się jak Feniks z popiołu. Marszałek twierdzi, że:

Co powiesz gdy wysunę tezę, że do całkowitego odrodzenia
potrzebujemy tylko i wyłącznie dwóch rzeczy:
- chęci połączonych z zaangażowaniem;
- przełomowych informacji?
Dlaczego piszę przełomowych informacji? Proszę, mam dla Ciebie
pierwsze zadanie.
Zadanie
Używając ołówka, narysuj najszybszą drogę, by dotrzeć od startu do
mety labiryntu. Mierz czas, by dowiedzieć się, jak długa jest ta droga."
"Czy już rozwiązałeś? Jak wiele czasu potrzebowałeś, by rozwiązać ten
problem? Jeżeli zrobiłeś to tak, jak większość ludzi, zajęło Ci to od 30
sekund do jednej minuty. Czy byłbyś zdziwiony dowiadując się, że
niektórzy ludzie rozwiązują tę samą łamigłówkę w czasie krótszym
niż sekunda? Pytasz, w jaki sposób? Rysują prostą linię od startu do
mety lub linię wokół labiryntu. „Hej – krzyknąłeś – ale to wbrew
regułom!” Przyjrzyj się jeszcze raz instrukcji. Nie ma tam słowa
o tym, że nie możesz wychodzić poza korytarze czy poza labirynt. Ale
większość osób rysuje pokrętną linię, ponieważ pada ofiarą
konwencjonalnego myślenia. Już wcześniej rysowali linie
w labiryntach, zakładają więc, że i tym razem muszą. Dlatego osoby
myślące w tradycyjny sposób poświęciły wiele zbędnego czasu
i wysiłku podczas rozwiązywania łamigłówki. Skupili swoją uwagę na
niewłaściwych sprawach – skupili się na zakamarkach i zakrętach
w labiryncie, a nie na kierunku, w którym powinni podążać."

Jeżeli włożysz trochę wysiłku i zaangażujesz się tylko w przeczytanie jej fragmentu znajdziesz przełomowe informacje, których potrzebujesz właśnie teraz. Możesz nawet posłuchać jej fragmentu tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz